wtorek, 10 lipca 2012

O Hitlerze z "innej" perspektywy.

"Pierwsza fotografia Hitlera"

 
A któż to jest ten mały dzidziuś w kaftaniku?
Toż to mały Adolfek, syn państwa Hitlerów!
Może wyrośnie na doktora praw?
Albo będzie tenorem w operze wiedeńskiej?
Czyja to rączka, czyja, uszko, oczko, nosek?
Czyj brzuszek pełen mleka, nie wiadomo jeszcze:
drukarza, konsyliarza, kupca, księdza?
Dokąd te śmieszne nóżki zawędrują, dokąd?
Do ogródka, do szkoły, do biura, na ślub
może z córką burmistrza?

Bobo, aniołek, kruszyna, promyczek,
kiedy rok temu przychodził na świat,
nie brakło znaków na niebie i ziemi:
wiosenne słońce, w oknach pelargonie,
muzyka katarynki na podwórku,
pomyślna wróżba w bibułce różowej,
tuż przed porodem proroczy sen matki:
gołąbka we śnie widzieć - radosna nowina,
tegoż schwytać - przybędzie gość długo czekany.
Puk puk, kto tam, to stuka serduszko Adolfka.

Smoczek, pieluszka, śliniaczek, grzechotka,
chłopczyna, chwalić Boga i odpukać, zdrów,
podobny do rodziców, do kotka w koszyku,
do dzieci z wszystkich innych rodzinnych albumów.
No, nie będziemy chyba teraz płakać,
pan fotograf pod czarną płachtą zrobi pstryk.

Atelier Klinger, Grabenstrasse Braunau,
a Braunau to niewielkie, ale godne miasto,
solidne firmy, poczciwi sąsiedzi,
woń ciasta drożdżowego i szarego mydła.
Nie słychać wycia psów i kroków przeznaczenia.
Nauczyciel historii rozluźnia kołnierzyk
i ziewa nad zeszytami 

              Wisława Szymborska

 
     Nie przepadam za poezją, może kilku poetów, może kilka wierszy,ogólnie wolę prozę i dramat. Jednak są takie wiersze ,które raz przeczytane zostają w nas na całe życie,tak jest z tym. I wiem, wiem że o tym drugim też był i jeszcze kilka innych kontrowersyjnych ( choć zacytowany się nie zalicza) a w ogóle to poetka w piekle spłonie bo sami wiecie i życie i pogrzeb ;-). Zatem od razu proszę bez ewentualnych obrazliwych komentarzy.
   

3 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Rozumiem niechęć do osoby Adolfa Hitlera,autorka w wierszu tylko stwaierdza fakt,raczej trudno mu zaprzeczyć.Poza tym oczywiście zgadzam się z Tobą,Hitler - nie,nie,nie .... Choć może jednak jako ostrzeżenie to potraktować i mówić o nim jak najwięcej?

      Usuń
  2. Czytałam już kiedyś ten wiersz. Szymborskiej jako takiej za bardzo nie lubię, ale trzeba przyznać, że miała dar ujmowania rzeczy w słowa.

    OdpowiedzUsuń