Tytuł : "Bohaterski miś"
Wydanie : Wydanie opracowane na podstawie : Bronisława Ostrowska "Bohaterski miś czyli przygody pluszowego niedźwiadka na wojnie : dla dzieci od lat 10 do 100" wyd. Polska Fundacja Kulturalna ,Londyn 1988
Źródło : wolnelektury.pl
źródło zdjęcia: lubimyczytać.pl |
Tytuł ten wydany został w mojej ulubionej serii "Biblioteka Młodego Polaka" , wprawdzie nie widziałam tej książki w tym konkretnie wydaniu ale widnieje na liście zamieszczonej na końcu tomu pt. "Białe róże" Heleny Zakrzewskiej. Nic dziwnego zatem że gdy trafiłam na "Bohaterskiego misia" w internecie na wolnych lekturach postanowiłam poznać tegoż misia i zatopiłam się w lekturze.
Historię misia i jego przygody poznajemy od momentu jego powstania zanim jeszcze trafi w ręce swych pierwszych właścicieli Hali i Stasia poprzez rozłączenie ich przez wojnę i oczywiście relację misia z tego co na wojnie widział , słyszał i przeżył. Oddanie narracji pluszakowi pozwala na przedstawienie dzieciom wojny w zrozumiałym dla nich języku , przynajmniej ówcześnie. Dzisiaj bowiem , obawiam się problemów jakie mogłaby lektura przysporzyć. Chociaż z tego co widziałam istnieją i całkiem współczesne wydania i chyba mają się dobrze. Z pewnością będą pomocne przy tłumaczeniu dzieciom historii Polski , myślę że ciekawość dzieci i chęć zadawania przez nie pytań na temat poznawanych realiów będzie idealna podstawą do opowieści o tym jak to dawniej było.
Nie ukrywam jednak że nieco obawiam się trudności przy lekturze , przynajmniej jeśli chodzi o dzieci młodsze. Wprawdzie nie znam wersji wydanej współcześnie być może dzięki przypisom opowieść ta jest całkiem zrozumiałą i dostępną dla współczesnych dzieci. Zastanawiam się nad zakupem , cena nie jest ogromna le jednak najpierw poszukamy w bibliotece, sprawdzimy jaki będzie odbiór książki a później podejmiemy decyzję , kupujemy czy nie.
Tutaj : polona.pl znaleźć można "Bohaterskiego misia" w wydaniu z 1919 roku z ilustracjami Kamila Mackiewicza , całkiem przyjemnie się przeglądało. Z tego co widziałam idzie kupić reprint właśnie z 1919 roku z rycinami Kamila Mackiewicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz