poniedziałek, 6 stycznia 2014

Wstydliwie przyznaję się ...

zródło : lubimyczytac.pl
  Autor : Bohdan Urbankowski
  Tytuł:  ".Ścieżka nad drogami Fraktale"
 Wydawnictwo : Wydawnictwo M
  Gatunek : wspomnienia
 Miejsce i rok wydania: Kraków 2013
   

          Przyznaje się że jest to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, wstyd trochę się przyznać w końcu czytamy na okładce :  "Wielokrotny laureat konkursów na dramat, zdobył tez wiele nagród poetyckich. Za zbiór poezji Głosy otrzymał 10 nagród w tym : Juliusza Słowackiego, Georga Trakla , Posła Prawdy i tytuł Księcia Poetów. Autor monografii : Józefa Piłsudskiego, Adama Mickiewicza, Karola Wojtyły, Zbigniewa Herberta, Fiodora Dostojewskiego. Odznaczony srebrnym krzyżem - Zasłużony dla KPN, odznaką Zasłużonego Działacza Kultury za pracę w podziemnym ruchu wydawniczym oraz medalem Solidarności - Zasłużony w Walce o Niepodległość i Prawa Człowieka."  Czyli naprawdę sporo, wychodzi na to że wbrew pozorom jestem ignorantką wysokiej klasy ;-)   W ramach odpracowywania wizerunku  przynajmniej w gronie znajomych planuje przeprowadzić małe śledztwo , tym bardziej że odnoszę wrażenie na takie zainteresowanie zasługuje. Choćby  tu można przeczytać sporo na temat jego działalności literackiej , ilość godna podziwu zatem pozostaje zatopić się w lekturze , monografia o Dostojewskim ( tu opieram się na słowach autora) zapowiada się wręcz rewelacyjnie.
     Bohaterem tej książki odnoszę wrażenie jest nie tyle jednostka co historia. Poprzez losy bohatera oraz jego opowieści zasłyszane tu i ówdzie poznajemy zarówno czasy wojenne jak i powojenne w ich prawdziwej wersji. Nie tej oficjalnie głoszonej ale tej ukrywanej, możemy co nadal jeszcze chyba nie jest oczywiste zrozumieć że Polska po drugiej wojnie światowej nie była wolna a już z pewnością nie była sprawiedliwa. Co więcej autor odważnie pisze i o tym że rok 1989 też wcale taki oczywisty w swym wydzwięku nie jest, cena jaka przyszło zań  zapłacić  wystawia nienajlepsze świadectwo osobom w to zaplątanym. Nie ma co ukrywać jak jest historia to jest i polityka ale podane to wszystko w sensacyjnym trochę stylu ułatwia czytanie.
   Życie bohatera oraz jego licznej rodziny , opisy spotkań rodzinnych , fotografii będących podstawą snutych opowieści powoduje że czytając czujemy się chwilami jak w dobrze znanym miejscu wśród bliskich nam ludzi. Wątki autobiograficzne i nie tylko bo również część historii , przeplatane są twórczością poetycką , chwilami zastanawiałam się czy książka jest okazja do publikacji wierszy czy to może jednak wiersze są powodem napisania o ich bohaterach książki, jedno jest pewne razem stanowią nierozerwalną , interesującą  całość. 
    Ważnym dla mnie elementem był sam Bytom, powojenny trochę ponury jak to wcześniej w miastach bywało , udanie opisany przez autora , wprawdzie nie byłam w stanie lokalizować miejsc gdyż jednak zbyt dobrze miasta nie znam ale opisy były na tyle sugestywne że miałam wrażenie że tak czy inaczej widzę przed sobą opisywane miasto.
   Zdradzę Wam jeszcze że opisy z Powstania Warszawskiego były jednymi z ciekawszych w tym tomie, niemal słyszałam świst kul i czułam zapach krwi, jednocześnie mimo pewnych sukcesów były tez strasznie dołujące ale cóż nie jest jeśli czytamy o tym co najgorszego zrobić mógł człowiek człowiekowi?  
   
    Za możliwość przeczytania książki dziękuję :

            

     Książka przeczytana w ramach wzywania :

  

5 komentarzy:

  1. E tam, wstyd to tylko kraść. Ja tego autora nie znam, widziałam tą okładkę i czytałam recenzje tej książki. Bardzo chętnie sie z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak chcesz mogę Ci ją wysłać :-)

      Usuń
    2. Oooo, chcieć to oczywiście, że chcę! :P:D
      Ale jak, bez żadnego konkursu, za nic? :)

      Usuń
    3. Zaraz do Ciebie w takim razie napiszę.

      Usuń
    4. Dzięki kochana za info x.

      Usuń