niedziela, 2 marca 2014

"Ja, pani wozna" Ewa Ostrowska

  Dosyć dawno czytałam pewną ciekawą książkę, chętnie bym do niej wróciła jednak jest problem ponieważ nie ma jej w bibliotekach a z kupnem wolę się powstrzymać. Choć jeśli kiedyś wpadnie w moje ręce w super cenie to kto wie. W każdym razie chciałabym Was zachęcić do jej przeczytania w miarę możliwości czytaj dostępności. Książką tą jest : "Ja, pani wozna" Ewy Ostrowskiej. Świetna zabawna , wzruszająca i chwilami wręcz powodująca potoki łez raz ze śmiechu raz z żalu nad bohaterami.
  Bohaterka rozstaje się z mężem , traci pracę w wydawnictwie prasowym po odrzuceniu niedwuznacznej propozycji swego szefa i zaczyna całkiem nowy okres swojego życia. Poszukuje pracy ,w pewnym momencie już jakiejkolwiek, walczy z synem który uparł się że to przez mamę odszedł jego tato , walczy również o zwyczajne przetrwanie kiedy nie ma pieniędzy nie tylko na rachunki ale i na jedzenie a wokół w domu na ścianach wiszą antyki z których jeden zapewniłby jej utrzymanie choć na jakiś czas. Poznaje też życie ludzi zwyczajnych jakiego dotąd nie znała, gdy przyjmuje pracę woźnej w szkole.
   Przyznaje że bardzo spodobała mi się ta opowieść choć zakończenie już mniej a dlaczego, to już musicie sprawdzić. Dla mnie to taka bajka dla dorosłych. Ciekawa jestem waszego zdania.

10 komentarzy:

  1. Na Merlinie niecałe 20 złotych kosztuje, nie tak dużo jak na objętość :) Nie czytałem, ale chętnie poznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby nie ale jak doliczyć wysyłkę ? Będzie sporo albo dodatkowe zakupy do darmowej wysyłki o ile mają. Niemniej dziękuję za informację :-)

      Usuń
  2. Hmm jakby była w bibliotece, to chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto, obyczajówka bardziej ale nie o bzdurach szybko się czyta i nie pozostaje ważenie straconego czasu.

      Usuń
  3. Czytałam Ostrowskiej dwie książki. Jedna była bardzo dobra, druga średnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez kiedyś trafiłam na jedna , która mi jakoś nie szła nie pamiętam tytułu. Jednak ogólnie sobie chwalę.

      Usuń
    2. Ja kupiłam książkę za 14 zl ;-)

      Usuń
    3. Coraz ciekawiej to wygląda :-)

      Usuń
  4. A ja kiedyś czytałam tę książkę i miałam zupełnie inne wrażenia niż Ty. Nie podobała mi się w ogóle, odniosłam wrażenie, że wiele scen jest przerysowanych. Tak jak napisałaś na końcu, jest to bajka dla dorosłych :)
    Z książek Ostrowskiej cenię "Śniła się sowa" i "Owoc żywota twego" - to są opowieści z akcją na wsi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przerysowanych ? Chyba jednak nie, po prostu dość rzadko o prawdziwym życiu się pisze o zwykle ludzie nie chcą czytać. Odnoszę wręcz wrażenie że autorka dała takie a nie inne zakończenie właśnie z tego względu i zamiast prawdziwego obrazu społeczeństwa ( to za dużo powiedziane ale chodzi mi o coś w przybliżeniu) dostaliśmy to co dostaliśmy czyli bajkowe zupełnie niepotrzebnie zakończenie.

      Usuń