poniedziałek, 3 listopada 2014

Nagrody, nagrody , nagrody....czyli notatnik moleslawa

  W świecie literackim pełno jest najróżniejszych nagród od Nagrody Nobla począwszy , jest chyba największym wyróżnieniem i wyrazem uznania w tym roku laureatem została mało w Polsce znany Patrick Modiano  o czym pisałam tu, inną nagrodą przyznaną w październiku  była Nagroda Nike otrzymał ją w tym roku Karol Modzelewski o czym również pisałam. 
   Julia Hartwig zaś została laureatką Nagrody im. Wisławy Szymborskiej o czym również wspomniałam , wspaniale w roli prowadzącej wypadła Agata Buzek zaś Maciej Stuhr doskonale sprawdził się w roli lektora. Impreza miała niesamowity nastrój jakiego myślę od dawna brakuje w telewizji.
   W międzyczasie ustanowiono Nagrodę Literacką  im Henryka Sienkiewicza dla dzieła literackiego określonego mianem "pop" oczywiście chodzi o literaturę popularną. Ponadto jeszcze Nagroda Silesius , Nagroda Literacka Gdynia i to w kilku kategoriach. Jeśli dołączyć do tego nagrody Im Ryszarda Kapuścińskiego czy im. Teresy Torańskiej to jest o co walczyć. Tym bardziej że poza czysto materialnym wymiarem za nagrodą idzie zwykle rozgłos a ten też się liczy. Wzrost sprzedaży bywa wymierny dla wydawnictwa i autora , wystarczy pomyśleć choćby o nieznanym szerzej w Polsce Modiano czy z lat poprzednich Jellinek lub Munro.
  
   Z tym większą radością chciałabym wspomnieć o jeszcze innym literackim wyróżnieniu , mianowicie odbyła się pierwsza edycja Nagrody Identitas , przyznawana będzie ona corocznie najlepszym książkom poprzedniego roku w dziedzinie humanistyki i literatury pięknej oraz w dziedzinie historycznej. Z każdej dziedziny wybierana jest jedna pozycja.
   
    Z dziedziny historycznej nagrodę otrzymał :
   
    Bogdan Podgórski za książkę "Józef Retinger - prywatny polityk"  wydaną przez Wydawnictwo Uniwersitas

 
   
    Z dziedziny humanistyki i literatury polskiej nagrodę otrzymał
 
    Jan Polkowski  za książkę "Ślady krwi" wydana przez Wydawnictwo M


Od lewej: Jan Polkowski oraz Przewodniczący Jury Nagrody części literackiej Paweł Lisicki
 
     Zarówno  o książkach jak i o samej nagrodzie będę jeszcze pisać. W końcu nagroda zobowiązuje nie tylko pomysłodawcę i wykonawcę ( w tym by była jak najbardziej miarodajna , najlepiej by stała się wizytówką sama dla siebie jak choćby Nike) ale i twórcę czyli nagrodzonego pisarza nie wypada wszak osiadać na luaurach w takiej sytuacji tylko pracować jeszcze więcej. Zatem liczę na kolejne równie dobre dzieła w/w autorów a i skoro już o nich piszę to wypada bym znała nie tylko nazwisko i tytuł ale i treść .Spodziewać się zatem możecie że opiszę wam wrażenia po lekturze. Oczywiście najpierw muszę zdobyć je w bibliotece :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz