sobota, 12 października 2013

"Chrześciajnin nie może żyć zgodnie z duchem świata"

  
   Dzisiaj trochę nietypowo bo nie o książkach. Jak wiecie , przed nikim tego nie ukrywałam od początku Papież Franciszek wkradł się do mojego serca. Cóż ja mogę za to że mówi głośno to co większość myśli. Nie tylko mówi bo to nie byłoby niczym dziwnym , wszak cały kościół hurtem mówi i poucza nas każdego dnia od nowa jak mamy żyć. Gorzej z podążaniem drogą , którą wskazuje się wiernym. Jeśli chodzi o Papieża Franciszka nie ma tego problemu , czyny idą za słowami. A słowa te są nie tylko mądre, proste i prawdziwe ale i zgodne z tym co zapisane w  Biblii.

   Katoliczka ze mnie żadna , do tej pory tak myślałam, oczywiście jak najbardziej uważam za zasadne przestrzeganie przykazań , tyle że przez wszystkich  głównie przez tych którzy mają mnie ich wartości uczyć. Życie w ubóstwie ależ oczywiście, święci wzorem owszem nawet często tylko dlaczego  ciągle czułam się nie na miejscu?
   Podpowiem
   - homoseksualiści jak najbardziej na tak nie mam żadnych przeciwwskazań bo niby dlaczego a tu proszę "kim ja jestem żeby ich oceniać?"
   - czy tylko mnie przeszkadzało mówienie o życiu skromnym , nie nad stan i tak by pamiętać o tym że inni, biedniejsi potrzebują pomocy ? a tu proszę czytamy wezwania Franciszka by to kościół żył skromnie, bez przepychu a pomagając potrzebującym
   - aborcja drażliwy temat zresztą zawsze podkreślam że należy rzecz nazwać po imieniu ale na miłość boska kim ja jestem by osądzać kobietę która się na nią zdecydowała ? Nie z wygody a ze strachu czy biedy?
   - celibat księży , nie mówić mi tu że Franciszek o tym nie wspomniał, żyje według przykazań dziesięciu? Żyje i innym żyć nakazuje! Cudzołóstwo proszę państwa się kłania. Oczywiście jeśli mamy na myśli to co mamy. Sama znam, byłego księdza z kilkorgiem dzieci, w pewnym momencie po prostu wziął ślub ... szkoda że wcześniej kiedy już grzeszył innym drobiazgi wytykał.
  - pedofilia ależ ja wiem że istnieje , że występuje w każdym środowisku niezależnie od zawodu i uważam że należy karać niezależnie od zawodu czekam nie ukrywam na reakcję w tym temacie, wiadomo kogo bo Michalik to już może lepiej niech milczy.

    Dlaczego jeszcze jestem "dziwną" katoliczką ? Czytuję "Fakty i mity" czytuję też znacznie rzadziej ale jednak "Nie" , kompletnie nie przeszkadza mi to w czytaniu żywotów świętych, pragnieniu życia w ascezie czy podziwie dla Opus Dei oraz czytaniu biblii. Uważam że Bóg jest jeden , tyle tylko że imion ma wiele, Bóg, JHWH, Jehowa , Allah , natura czy Mannitou , nazewnictwo pochodzi od ludzi to fakt ale dla mnie to jedna i ta sama istota.
  
   Jednak osoba Franciszka zafascynowała mnie na tyle by zgłębiać to jeszcze dalej , jeszcze mocniej i z większym zapałem. Po pierwsze wreszcie przeczytać całą Biblię od deski do deski, wiem  trochę to potrwa , i tak idę na łatwiznę bo zaczynam od Nowego Testamentu. Po drugie chciałabym żyć prosto i zwyczajnie jak głosi tak ,dobrze zgadujecie Biblia a tę cytuje Franciszek mówiąc że "nikt nie może dwóm Panom służyć" czyli albo Bóg albo pieniądze i nie chodzi o życie w całkowitej biedzie bo nie wolno mi np. pracować ale o rozsądne podejście do tego tematu , porzucenie konsumpcjonizmu i światowego życia " trąd i raka społeczeństwa i wroga Jezusa"  "Chrześciajanin nie może żyć zgodnie z duchem świata"
Cytaty to słowa Franciszka przytaczane w internecie przez prasę wszelaką.

1 komentarz: