niedziela, 6 października 2013

"Lekcje madame Chic" Jennifer L. Scott


   Autor : Jennifer L. Scott
   Tytuł : " Lekcje madame Chic"
   Tytuł oryginału : "Lessons from Madame Chic"
   Przekład : Anna Sak i Agnieszka Sobolewska
   Wydawnictwo : Wydawnictwo Literackie
    Książka : zostaje u mnie  

Czytało się to świetnie, szybko i z przyjemnością mimo tego że jestem totalną abnegatką jeśli chodzi o modę to jednak większość zaleceń zamieszczonych w tym poradniku znam. To zdecydowanie interesujące zagadnienie bo niby  wszystko wiemy , nic nowego ani odkrywczego się tam nie znalazło . Poza tym że można powiesić suszącą się bieliznę w holu nad głowami osób wchodzących do mieszkania, na to faktycznie bym nie wpadła.  Co nie oznacza że pomysł nie jest kuszący, w naszej małej klitce szczególnie jesienią jest problem i zimą właściwie też bo nie ma gdzie ustawiać suszarki z praniem takie coś podsufitowe w korytarzu nie wydaje się w takiej sytuacji wcale złą opcją.

   Wracając do rad z ręką na sercu przyznać muszę że choć wiem i wydaje mi się wręcz oczywiste to o czym pisze Jennifer L. Scott w książce to niewiele albo zgoła nic z tego nie stosuję. Nawet teraz pisząc ten post siedzę w rozciągniętej , maksymalnie spranej koszulce służącej a jakże do chodzenia po domu, jeden z podstawowych grzechów wymienionych w tym poradniku. Potwierdza też moje doświadczenie, zapewne nie tylko moje, że najczęściej w takich chwilach dzwoni listonosz czy sąsiad po przysłowiową już szklankę cukru. Podobnie jest z wyskakiwaniem w byle czym do sklepiku na rogu. Im gorzej jestem w tym momencie ubrana tym większe prawdopodobieństwo spotkania znajomej plotkary czy dla odmiany zawsze perfekcyjnie wyglądającej sąsiadki.   
   Poradnik ten napisany w dość zabawnym zresztą stylu zasługuje na to by rzucić nań okiem ,jak już rzucicie to myślę że nie odłożycie go aż do przeczytania ostatniej strony. Wprawdzie myślę o kobietach ale i mężczyzni mogliby wziąć przykład z monsiur Chic w niektórych sprawach. Ot choćby ..... wkładanie naczyń do zmywarki. Drodzy panowie naprawdę naczynia nie mają nóg , krasnoludków w domu raczej nie uświadczymy nie ma wyjścia. Jeśli Wy nie odłożycie filiżanki po kawie którą właśnie skończyliście to kto to zrobi? No kto?

    Wbrew pozorom stwarzanym również przez ten wpis książka ta nie jest tylko poradnikiem dotyczącym mody, zawarte w niej pomysły i rady dotyczą różnych dziedzin życia od podejścia do jedzenia NIE - odchudzania, przez urządzenie mieszkania i jego sprzątanie po własny rozwój intelektualny oraz wiele innych. I to co mnie swego czasu zaskoczyło że ludzie mający pieniądze nie muszą się z nimi obnosić. Rodzina Chic to dobry wzór dla minimalistów , nie wierzycie to sprawdzcie !!!

1 komentarz:

  1. Co jakiś czas wpadam na recenzje tej książki i za każdym razem zapominam odnotować, że chcę ją przeczytać. Jeśli rodzina Chic to minimaliści, to jest nam po drodze.

    OdpowiedzUsuń