wtorek, 26 sierpnia 2014

Kolekcja Ani z Zielonego Wzgórza

   
 

  Pokazała się w kioskach kolekcja Ani z Zielonego Wzgórza z tego co widziałam będą i inne powieści nie tylko seria przygód Ani. Nie ukrywam że będę polować na Emilkę i Pat. Tom pierwszy za 5,99 zł  kolejne za 15,99 zł oprawa twarda. Niestety nie jest to mój ulubiony przekład , przynajmniej jeśli chodzi o pierwszą część. Nie martwi mnie to bo kupiłam dwa pierwsze tomy Ani w mojej ukochanej wersji z tłumaczeniem Rozalii Bernsteinowej.
 
 

   Niemniej jest to szansa dla osób mających braki w dziełach Lucy Maud Montgomery ( czyli m.in. dla mnie) na ich uzupełnienie. Chciałabym by ukazała się również "Kuchnia na Zielonym Wzgórzu".  

    "Ania z Zielonego Wzgórza"    -   już jest w kioskach
    "Ania z Avonlea"                      -   od 08  09  2014
    "Ania na Uniwersytecie"          -    od 23  09  2014 
     Daty kiedy kolejne tomy ukażą się w sprzedaży sprawdzicie na stronie z informacjami o  serii podaję link .
  

16 komentarzy:

  1. Dla fanów to niezła gratka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, dlatego zamierzam uzupełnić braki.

      Usuń
  2. Ja się zastanawiam nad prenumeratą, wtedy jeden tom wychodzi 12 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez dobry pomysł. Z tym że już nie dla mnie większość książek Lucy Maud Motgomery mam na swojej półce więc kupowanie drugich egzemplarzy mijałoby się z celem. Oczywiście jak ktoś nie ma to jak najbardziej zawsze to kilka złotych ( kilkadziesiąt zapewne w sumie) zostanie w kieszeni.

      Usuń
    2. Ja też mam kilka części, ale kusi mnie jednolite wydanie całej Montgomery :) i uwielbiam książki w twardej oprawie.

      Usuń
    3. Kusząca wizja - jednolita seria :-)

      Usuń
  3. Swojego starego wydania podstawowego tj, 3x po dwa tomy nie zamieniła bym na te nowe książki o Ani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze mi napisz że w płóciennej oprawie i zzielenieję z zazdrości :-)

      Usuń
    2. A jak, oczywiście, że w płóciennej oprawie. Takie wydania kocham najbardziej.

      Usuń
    3. Zaczynam się zastanawiać co jest najbardziej zielone w świecie, żeby odpowiednio się porównać.

      Usuń
  4. Ja mam prawie wszystko, co ukazało się w polskim tłumaczeniu z twórczości L.M.Montgomery, więc też nie kupię. Córka zaliczyła, a teraz podczytuje wersje oryginalne. Kolejne pokolenie to chłopcy, tym bardziej nie ma dla kogo zbierać. Co prawda wydania Ani i Emilki fatalne, bo klejone, więc każdy egzemplarz mam w postaci luźnych kartek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zarzekałabym się i chłopcy ba dorośli mężczyzni czytuję literaturę dla panienek :-) Ot Czesław Miłosz chociażby to dobry przykład o czym już kiedyś na blogu pisałam. Ogólnie jednak rozumiem podejście bo i ja zbieram raczej z myślą o córce i sobie rzecz jasna.

      Usuń
  5. Wprawdzie ja staram się ograniczać z wiadomych powodów ale akurat dla Ani zrobię wyjątek. Chcę mieć wszystkie i skorzystam , z okazji by uzupełnić.

    OdpowiedzUsuń
  6. To niedrogo, może i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam całą serię, więc odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń