Autor : Yehuda Nir
Tytuł : "Utracone dzieciństwo"
Przekład : Jacek Mazur
Gatunek : wspomnienia
Wydawnictwo : Nowy Świat
Seria : Świadkowie Historii
Wyzwanie : z półki 2014
To już kolejna książka o II wojnie światowej, o tym jak wpłynęła ona na ludzi, co się działo podczas okupacji zarówno hitlerowskiej jak i sowieckiej. Opowieść zaczyna się we Lwowie po czym wędrujemy wraz z małym bohaterem przez Kraków , Warszawę i w końcu trafiamy i do Niemiec, jest to szlak ucieczki przed śmiercią , przed zagładą. Tytuł tej książki zwraca nasza uwagę na to co po latach jak mniemam wydało się autorowi najważniejsze , czyli na to że walka o przerwanie, życie w tym jakże strasznym świecie odebrało mu ( i nie tylko jemu jak wiemy ) dzieciństwo.
Największe wrażenie zrobiły na mnie pewne słowa o tym że próby upodobnienia się do Polaka co według Żydów miało im ratować życie w pewnym momencie były tak udane że zaistniało zagrożenie aresztowania właśnie z powody bycia Polakiem. O ironio, w tej sytuacji , w tym momencie krytycznym życie ratuje mu upodobnienie się poprzez strój do członka Hitlerjugend. Bohater skrzętnie wykorzystuje to jeżdżąc choćby w tramwajach w części dla aryjczyków , dla rasy panów . Ot taki mały triumf nad Niemcami i nad Polakami również. Patrzył jak ci drudzy jechali w niesamowitym ścisku sam siedząc wygodnie. Tak również nad Polakami , którym autor sporo ma do zarzucenia, to co o nas pisze odbiega od tego co lubimy o sobie czytać.
Coraz bardziej lubię zaglądać na Twojego bloga z racji tego, że odnajduję tu literaturę poruszającą tematykę, która mnie niezmiernie interesuje. Tej pozycji jeszcze nie znam i natychmiast zapisuję sobie na liście "do przeczytania".
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, dzisiaj zdobyłam ku swemu zdziwieniu "Spowiedz" Perechodnika jestem bardzo zadowolonym molem z tego powodu. Podejrzewam zatem że i kolejny post powinien Cię zainteresować.
Usuń