piątek, 8 maja 2015

Dominique Loreau "Sztuka prostoty"

Autor : Dominique Loreau
Tytuł :  "Sztuka prostoty"
Przekład : Joanna Sobotnik
Wydawnictwo : Czarna Owca
Gatunek : poradnik
Źródło książki : półka własna

                  


     Jest to jedna z książek do których często wracam, czasem czytam tylko pojedyncze rozdziały, czasem czytam ją całą od początku do końca. Zdarza się i tak że sięgam po nią by coś sprawdzić i sprawdzanie kończy się ponowną lekturą całości.
   Jest przyznaję, popisana , zaznaczam w niej  ciekawe fragmenty, komentuję i kwestionuję pewne zagadnienia na marginesach można to nazwać bardzo osobistym czytaniem.
  Przepisuję też co ciekawsze treści czy wskazówki autorki by mieć je przy sobie w podręcznym notesie.
   Jest to pierwsza pozycja tej autorki , która już parę lat temu trafiła ( książka nie autorka) w moje ręce i nie dość że nadal jest dla mnie emocjonującą lekturą, to jeszcze za każdym razem znajduję w niej coś nowego. Przegapionego - nie sądzę , zapomnianego to już prędzej. Coś innego przy poprzednim czytaniu przyćmiło informację , która zwróciła moją uwagę na siebie tym razem. Tak, ta wersja jest zdecydowanie najbardziej prawdopodobna.
   Nie do końca zgadzam się z Dominique Loreau w jej wizji rzekłabym luksusowego minimalizmu i ani mi w głowie zakup kryształowych kieliszków czy miseczek. Jednak zgadzam się że nie zawsze warto chować nasze najlepsze rzeczy czy przedmioty na wyjątkowe okazje. Choćby z tego względu że taka okazja czasem zwyczajnie nie nadchodzi a przedmiot traci swój blask i urok schowany gdzieś na szafie. Aczkolwiek rozumiem też i takie podejście że czasem , często ze względów sentymentalnych jakiś przedmiot używany jest tylko wyjątkowo. Przy okazji ślubu, komunii czy innej równie dla nas istotnej. Sama mam taką cukierniczkę, która ma dla mnie bardzo duże znaczenie ( choć materialnie jest ono nikłe) i czeka właśnie na takie ważne życiowe momenty. Sięgnięcie po nią, napełnienie cukrem i postawienie na stole już samo w sobie podkreśla wagę sytuacji i jej odświętny charakter. Zatem jak widać każdy musi też dostosować do siebie i swojej oryginalnej przecież sytuacji nawet tak wydawałoby się prostą wskazówkę.
     "Sztuka prostoty" to też książka , która pozwala mi na ugruntowanie się we własnych przekonaniach dotyczących minimalizmu. Nie zawsze jak wspominałam zgodnych z przekonaniami autorki. Wprowadza mnie też ciągle od nowa w zagadnienie posiadania oraz braku i pozwala na wprowadzenie ograniczenia wpływu przedmiotów na mój stan , na postrzeganie siebie i otoczenia. I oczywiście motywuje do sprzątania, eliminowania przedmiotów według mnie zbędnych i skupienia się na sprawach najważniejszych.

   Inne książki tej autorki :
   "Sztuka sprzątania" Dominique Loreau (klik)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz