poniedziałek, 16 września 2013

"Ekologiczne dzieciaki"

 
  
Czyli 100 rzeczy , które możesz zrobić , by ocalić planetę. Sporo ciekawych pomysłów jak dbać o ziemię , jak oszczędzać energie elektryczną choćby przez używanie ładowarek na energię słoneczna do sprzętów takich jak iPody , baterie , latarki czy telefony. Zrobienie domowego łapacza ciepła pod drzwi czy okna tez jest ciekawym pomysłem , taki mieliśmy w ubiegłym roku zrobiony ze starych dziecinnych rajstop, zapodział się dopiero przy remoncie, dzieci jednak nadal rosną zatem nie będzie problemu z nowym.
    Bywają i takie pomysły z którymi nie mogę się zgodzić jak choćby używanie ciętych kwiatów  , tu buntuje się moja dusza całkowicie, również jeśli chodzi o rady mojej guru Loreau czy o interesujące mnie założenia Feng Shui . Miejsce kwiatów jest w naturze !!! Ciętym kwiatom mówię stanowcze nie a w prezencie można jeśli już trzeba dać kwiatka w doniczce. Wprawdzie tu poleca się je zamiast sztucznych a ja zastanawiam się czy nie można nie używać sztucznych nie używając jednocześnie ciętych? Sztuczne to dla mnie po prostu coś nieeleganckiego a żywe cięte  nawet jeśli później możemy wrzucić je na kompostownik to dla mnie totalne niezrozumienie tematu ochrony środowiska.
    Ogólnie wrażenie bardzo pozytywne mimo wszystko , spisałam masę pomysłów do wykorzystania. O niektórych z pewnością wspomnę na blogu.

    Autor : Kim McKay i Jenny Bonnin
     Tytuł: " Ekologiczne dzieciaki"
    Wydawnictwo : National Geographic
     Wydanie polskie : G+J RBA
    Tytuł oryginału : True Green Kids


     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz