piątek, 16 sierpnia 2013

Czytam !!!

 
     Czytam i czytam książki :  " Bezkrwawa rewolucja" T. Stuart, "Zdrowy układ pokarmowy" A. M. Sorkokie  i "Pani na Czachticach" jak widnieje na stronie. Poza tym zatopiłam się totalnie w lekturze for wszelakich dotyczących wegetarianizmu i weganizmu, na jednym z nich się nawet zalogowałam jeśli zatem ktoś bywa na wegedzieciaku.pl to szwędający się tam od wczoraj Moleslaw to ja.
     Na razie jestem przytłoczona ogromem wiedzy płynącym z tych źródeł i pochłonięta szukaniem również odpowiednich lektur w formie papierowej. Na razie żadnego mięsa nie tknęłam , mleko zastąpiłam sojowym i ryżowym ( owsiane też pyszne ) i wymyślam jak pozmieniać znane nam przepisy na wege. Zastanawiam się również nad drugim blogiem dotyczącym właśnie odżywiania jak i zdrowia nie tylko fizycznego ale i psychicznego. Jednak obawiam się że nie dam rady.
     Nigdy specjalnie mięsa nie lubiłam i gdy czytam o tych wszystkich plusach dobrze skomponowanej diety wegetariańskiej czy wegańskiej to z każdym słowem zapał mi rośnie. O tym że dieta mięsna w naszej rodzince była dotąd komponowana według raczej widzi mi się niż oficjalnych wytycznych nie muszę nikogo przekonywać, większość z nas tak jada. Jedyne co to przyznać muszę że faktycznie problemów ze zjadaniem surówek , warzyw i owoców nigdy nie mieliśmy co teraz procentuje gdy mają to  być podstawy naszej diety. Jedynie ten mój mąż :-)
 
    Wyniki losowania podam późnym wieczorem jak już moje największe dzieciatka, które dzielnie pomagały w losowaniu  pójdą spać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz